Tag: serweta

Wiosenne budzenie Śpiącej Królewny

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 12 maja 2023 0 komentarzy
Wiosenne budzenie Śpiącej Królewny

Specyficzną odmianą czynionych przeze mnie regularnie wiosennych porządków, w rzeczywistości znacznie wykraczającą czasowo poza ten szczególnie motywujący do działania sezon, jest wietrzenie zakamarków rękodzielniczej pracowni. A jest gdzie zaglądać, bowiem składa się ona właściwie głównie z rozmaitych, przede wszystkim dziewiarskich zasobów, poutykanych w co najmniej kilku schowkach, rozproszonych po różnych częściach naszego niedużego, ale nadspodziewanie […]

Czytaj więcej »

Szorstki powrót z łagodnym finałem

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 31 sierpnia 2022 6 komentarzy
Szorstki powrót z łagodnym finałem

Od czasu do czasu zbieram się w sobie i odważnie zaglądam w jeden z najodleglejszych zakątków mojej robótkowej pracowni. Uchylam wówczas wieko kuferka, o którego niechlubnej zawartości oraz przyczynach powstawania takich ciut wstydliwych schowków u większości rękodzielników napisałam niegdyś post (link tutaj), który do dziś pozostaje najdłuższy w historii bloga. By rozwikłać zawiłości niektórych spośród […]

Czytaj więcej »

Czas niespiesznych powrotów

Opublikowane w Aktualności, Szydełkowanie przez dnia 1 lipca 2019 6 komentarzy
Czas niespiesznych powrotów

Zdarzają się w życiu takie sytuacje, które wymagają od nas pełnego zaangażowania, a wszystko inne przez chwilę przestaje być ważne i schodzi na dalszy plan. Nic jednak nie trwa wiecznie, więc prędzej czy później nadchodzi moment, gdy można przypomnieć sobie o dobrodziejstwach codzienności. Podjęta przeze mnie z początkiem roku wyprawa po zdrowie zmierza do szczęśliwego […]

Czytaj więcej »

Święto dziergania, urodziny i nowa serweta

Opublikowane w Aktualności, Szydełkowanie przez dnia 10 czerwca 2017 10 komentarzy
Święto dziergania, urodziny i nowa serweta

Jak zapewne wiecie, dziś obchodzimy Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych.  Za jego inicjatorkę powszechnie uznawana jest miłośniczka robótek na drutach, Danielle Landes. Dotychczas pasjonaci drutów lub szydełka tkwili samotnie na swoich kanapach, bądź w fotelach. Ale w 2005 roku Danielle postanowiła to zmienić. Doszła bowiem do wniosku, że dzierganie może zbliżać ludzi. Idea błyskawicznie […]

Czytaj więcej »

Tak przypadkiem wielkanocne jajka w kratkę

Opublikowane w Aktualności, Inne techniki, Szydełkowanie przez dnia 15 kwietnia 2017 8 komentarzy
Tak przypadkiem wielkanocne jajka w kratkę

Pomysłów na tegoroczne ozdoby wielkanocne miałam mnóstwo. Niestety, dojmujący brak czasu i tak zwane ważniejsze sprawy zweryfikowały tę listę, która w rezultacie skurczyła się do planu minimum. Ale pobawiłam się kilkoma technikami, wszystko utrzymując jednak w tradycyjnej, wiosennej gamie kolorystycznej: soczystej, trawiastej zieleni, słonecznej żółci oraz klasycznej, odświętnej bieli. Jako pierwsze powstały właśnie tytułowe jajka. […]

Czytaj więcej »

Nie wszystko złoto, co się świeci

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 14 października 2016 30 komentarzy
Nie wszystko złoto, co się świeci

Małe, lokalne pasmanterie potrafią czasami zaskoczyć. O tym, czy na pewno w pozytywnym tych słów znaczeniu, za chwilę będziecie mogli przekonać się sami. Wszystko wydarzyło się kilkanaście lat temu, w zamierzchłych już, przedmałżeńskich, a nawet jeszcze przed narzeczeńskich czasach. Mieszkałam jeszcze wtedy z Rodzicami na warszawskim Gocławiu. Pewnego dnia wybrałam się na mały rekonesans do […]

Czytaj więcej »

Tamtego lata w babcinym ogrodzie

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 30 września 2016 22 komentarze
Tamtego lata w babcinym ogrodzie

Pisałam już tu i ówdzie, że jesień to moja ulubiona pora roku. Najbarwniejsza, najbardziej inspirująca i twórcza. Pewnie wiele osób, które upiększają świat swoim rękodziełem, myśli podobnie. Ale czas, który właśnie na dobre się zaczyna, jest dla mnie szczególny z jeszcze jednego ważnego powodu. Jesienna aura i jej melancholijny klimat zwykły budzić we mnie różne […]

Czytaj więcej »

Moja Szuflandia, czyli tam, gdzie mieszkają koronki

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 25 lipca 2016 32 komentarze
Moja Szuflandia, czyli tam, gdzie mieszkają koronki

Mamy pełnię lata, a więc wakacje, urlopy, podróże, w które tak chętnie wyprawiamy się z rodziną lub znajomymi… Ja również chciałabym zabrać Was dziś na małą wycieczkę. A dokładniej w podróż wgłąb mojej szydełkowej Szuflandii. Pozornie zajmuje niewiele miejsca, bo zaledwie dwa pierwsze poziomy w środkowej części komody. Ale mieści się tu niemal cała prywatna […]

Czytaj więcej »

Szydełkiem można wszystko

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 12 kwietnia 2016 12 komentarzy
Szydełkiem można wszystko

Jak być może pamiętacie,* gdy prawie dekadę temu na poważnie zabrałam się za dzierganie, zaczęłam od prostej szydełkowej koronki filetowej. Szybko jednak zamarzyłam o nieco bardziej efektownych, klasycznych ażurowych rozetach. Ta jest jedną z pierwszych, jakie wykonałam. Mimo, że często jej używam, bo co jakiś czas, wymiennie z dwiema innymi koleżankami z koronkowej szuflady, ozdabia […]

Czytaj więcej »

Zmiana planów

Opublikowane w Szydełkowanie przez dnia 9 marca 2016 12 komentarzy
Zmiana planów

Zgodnie z pierwotnym projektem, miały powstać trzy owalne bieżniki, na półki mieszczące część kolekcji dzwonków. W międzyczasie okazało się jednak, że koronki i rozdzwonione okazy nie czują się razem najlepiej. Poza tym pierwszą serwetkę dziergałam tak długo (kolejne etapy pokazywałam na Instagramie), że jej wzór,* choć ładny, po prostu mi się znudził. W rezultacie powstał […]

Czytaj więcej »

Dla Ciebie, Mamo

Opublikowane w Aktualności, Szydełkowanie przez dnia 7 lipca 2015 0 komentarzy
Dla Ciebie, Mamo

Dziergam już od tylu lat, obdzielając bliskich swoimi wytworami, ale dopiero niedawno zorientowałam się, jak mało ich w mym rodzinnym domu. Kilka drobiazgów zaledwie. I ani jednej serwetki! Okrągłe urodziny Mamy były doskonałą okazją, by tę haniebną zaległość nadrobić. Z połowy motka brązowej, cieniowanej, bawełniano-akrylowej włóczki Cotton Gold Batik 3300 (100 g/330 m) marki Alize, […]

Czytaj więcej »

Coś z niczego, czyli kto dzierga ostatki…

Opublikowane w Biżuteria, Szydełkowanie przez dnia 12 listopada 2012 14 komentarzy
Coś z niczego, czyli kto dzierga ostatki…

Po zakończeniu każdej robótki, nawet jeśli ilość potrzebniej do niej nitki była starannie obliczona, pozostają mniejsze bądź większe resztki. Gdy uzbiera się ich nieco więcej, pogrupowawszy według kolorystyki lub grubości, warto wykorzystać je do wykonania jakiegoś wielobarwnego drobiazgu. Tak powstało to puzderko z ażurowym wieczkiem. Można również spożytkować takie końcówki motków jako kontrastowe wstawki w […]

Czytaj więcej »