Przytulnie
Podobno to wcale nie listopad, a właśnie styczeń uważa się za najbardziej przygnębiający i depresyjny miesiąc w roku. Coś w tym jest. Do wiosny jeszcze daleko. Za oknem ciągle mokro i ponuro, bo pogoda kaprysi, jakby już sama nie wiedziała, czego chce. A że zimno, wietrznie, deszczowo, więc o grypę lub przeziębienie nietrudno. Ostatnio dopadło i mnie. Ale nie rozpaczam z tego powodu. Wykorzystując nadprogramową ilości wolnego czasu macham szydełkiem i otulam nasze gniazdko drobiazgami cieszącymi nie tylko oczy. Poniżej mały przegląd przytulnych dziergańców z kilku grypowych sezonów.
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz go polubić, skomentować i/lub polecić znajomym. Dziękuję!
Tagi: igielnik, koronka filetowa, kwiat, pachnąca poduszeczka, pachnący woreczek, poduszeczka na igły i szpilki, poszewka na poduszkę
Tzw. ‚moje klimaty’ 😉 Sliczne 🙂
Miło mi. Dziękuję. 🙂
Śliczne, w szczególności te pierwsze poduszeczki 🙂
ślicznie ,klimatycznie ,zapewne uroczo pachnąco 🙂
Śliczne! A poduszeczka do igieł jest przepiękna 🙂
Dziękuję. 🙂 Różowe podusie i woreczki z kwiatkami pachną wanilią, saszetka z kokardką ma zapach czekolady, a koronkowa sakiewka kryje w sobie miks suszonych ziół. Wzór na poduszeczkę do igieł i szpilek wymyśliłam dawno temu. Był to mój pierwszy autorski projekt. Do dziś chętnie do niego wracam.
Urocze drobiazgi 🙂
Dziękuję. 🙂
Piękne te Twoje maleństwa. 🙂 Takie nastrojowe i romantyczne!
Dziękuję. Lubię otaczać się ładnymi drobiazgami. To one przede wszystkim tworzą klimat.