Hen, za Wielką Wodę…

Opublikowane w Biżuteria, Szydełkowanie przez dnia 25 stycznia 2013 2 komentarze

Dwa, może trzy miesiące temu jedna z czytelniczek przychodzących do biblioteki, w której pracuję, zapytała mnie, gdzie w okolicy można kupić ciekawą i niedrogą biżuterię. Bo w staromiejskich galeriach ceny tylko dla bogatych turystów, a w sklepach indyjskich zbyt pstrokato i jarmarcznie. Czując intuicyjnie kolejne twórcze wyzwanie zaoferowałam się, że sama mogłabym wykonać coś według jej zamówienia. Jak się okazało, chodziło o oryginalną ozdobę, która miała być prezentem dla dziewczyny mieszkającej hen, aż za Wielką Wodą. Mając głowę pełną pomysłów zabrałam się do pracy. Drewniane i plastikowe korale „ubrałam” w bawełniane kordonki Kaja 15 (50 tex x 3/200 m30 g) polskiej firmy Ariadna, w różnych odcieniach pomarańczy, w kolorze jasnożółtym i łososiowym, pracując szydełkiem 1,1 mm. Wkrótce naszyjnik był gotowy i wyruszył w swą daleką podróż. Długo przyszło mi czekać na wieści o jego dalszych losach. Ale warto było, ponieważ ku mojej wielkiej radości okazało się, że zachwycił swoją nową właścicielkę. Być może więc na tym jednym zamówieniu się nie skończy. Mój kochany Mężczyzna, wiedziony radosnym zapałem, już przepowiada mi międzynarodową karierę. Kto wie…

Kolorowy towar eksportowy

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz go polubić, skomentować i/lub polecić znajomym. Dziękuję!

Tagi: , , , ,

Komentarze (2)

  1. tereska pisze:

    śliczne korale
    pozdrawiam

  2. Arachne pisze:

    Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.

Zostaw ślad po sobie!