Robótkowe cytaty: „Krafftówna w krainie czarów”
Księga Cytatów Robótkowych czeka na kolejne wpisy!
Śpiewająca aktorka. Artystka w każdym calu. Bardzo charakterystyczna, nieco szalona i pełna uroku. Barbara Krafftówna. Któż jej nie zna i nie lubi? W rozmowach z pisarzem i poetą, Remigiuszem Grzelą, zebranych w bogato ilustrowanym fotografiami artystki tomie pt. Krafftówna w krainie czarów, opowiada o niezwykłym życiu prywatnym, teatralnym i filmowym. Wspomina także swoją dzielną i zaradną mamę, która nauczyła ją wyczucia stylu i koloru. Zaszczepiła również w przyszłej aktorce niesłabnące do dziś zamiłowanie do szydełkowania, szycia i innych robótek ręcznych.
[…]
Moja matka przeżyła dwie wojny – pierwszą z malutką dziewczynką przy piersi, Myszką, i musiała bardzo dobrze sobie radzić… Znała dwa języki, skończyła kursy pisania na maszynie. Zrobiła kursy kroju i szycia. Rysowała fasony. Nie tak dawno znajoma aktorka, którą spotkałam w charakteryzatorni, mówi: „Basiu? Ty mnie nie poznajesz? A ja ciebie pamiętam jako taaaką malutką. Zawsze byłaś ubrana jak lalka. A twoja matka wyglądała jak modelka. Myśmy wszystkie czatowały w oknach, żeby zobaczyć, jak twoja matka jest wykreowana, jaki ma kapelusz.” Rzeczywiście matka mnie, rudemu dziecku, komponowała kolory. Pamiętam sukienki zielone, cytrynowe z szafirowymi guziczkami. Buty z cieniutkiej giemzowej skóreczki, zawsze zamawiane u szewca, były sznurowane do kostki, kostka mocno ściśnięta, żeby się nie rozbuchała, bo dziewczynka musiała iść ładnym baletowym krokiem.
Lubiłam szydełkować, więc kiedy po wojnie nie było guziczków, to je robiłam. Od czego miałam wyobraźnię. Wyobraźnia zawsze jest ratunkiem w próżni. Niezmiennie wożę ze sobą swoje święte, maluśkie puzderko podróżne, które mnie często ratuje, bo są tam miniaturowe agrafeczki, nożyczki, niteczki.
[…]
Barbara Krafftówna: Krafftówna w krainie czarów. Prószyński Media. Warszawa 2016
Zachęcam Was również do lektury pozostałych robótkowych cytatów, a może i całych polecanych przy okazji książek. Mam nadzieję, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie (link tutaj).
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz go polubić, skomentować i/lub polecić znajomym. Dziękuję!
Tagi: robótkowe cytaty, szycie, szydełko
Dziękuję za ten wpis, chętnie zapoznam się z lekturą. Moją ulubioną artystką jest K. Sienkiewicz. Pozdrawiam 🙂
Proszę bardzo. 🙂 Witam w gronie miłośników „Krysiuni”. 🙂 Tak na marginesie – niegdyś również mistrzyni szydełka. Zanim „spruł się” jej wzrok. 🙁 Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Piękny cytat 😉 Zawsze coś uroczego znajdujesz 🙂
Miło mi. 🙂 Staram się łączyć obie pasje. 🙂
Fajnie jest dowiedzieć się, że ktoś znany lubi szydełkować. 🙂
Całkiem sporo osób spośród tzw. znanych i lubianych dzierga szydełkiem lub na drutach. 🙂
No to świetnie 🙂 Nie jesteśmy same 🙂
Wiele tzw. znanych osób chwali się swoimi rękodzielniczymi zajęciami. Niektórzy – bo to modne, więc tak trzeba, ale są i tacy, dla których od lat jest to prawdziwa pasja.
Bardzo fajny cytat i jakże piękna okładka książki 🙂 ja może w moich ulubionych książkach nie znalazłam cytatów o robótkach ręcznych, ale też lubię czytać 😉
Książka jest utrzymana w lekkim, konwersacyjnym tonie, choć nie raz aktorka opisuje smutniejsze chwile. A robótkowe cytaty od pewnego czasu znajdują mi się same. 😉
Ja jej nie znałam, ale ze względu na szydełkowanie sprawdzę 🙂
Bardzo ciekawa osobowość. I też „zarażona” szydełkowym bzikiem. 😉