Apetyt rośnie w miarę tworzenia

Opublikowane w Inne techniki przez dnia 12 listopada 2020 3 komentarze

Parafrazując popularne powiedzenie, głoszące, jakoby nasz apetyt miał rosnąć w miarę jedzenia, stwierdzam z radością, że u mnie rękodzielniczy zapał rzeczywiście zwykł rosnąć w miarę tworzenia. Majstrując zestaw łapaczy snów, pokazany w poprzednim wpisie, tak rozsmakowałam się w jesiennych klimatach, że niemal natychmiast po ich ukończeniu zabrałam się za następne dekoracje.

I znów powróciłam do jakże wdzięcznego motywu dyń. Tym razem jednak zachciało mi się trochę większych „okazów”, odłożyłam więc na bok włóczki i szydełka, dla odmiany chwytając za igłę z nitką. Bawełniane koszulki, wyłowione jeszcze podczas wiosennych porządków w szafie, użyczyły materiału na biało-beżowy tercet. Duża dynia powstała z dziecięcej czapki kupionej w lumpeksie.

To właśnie od niej wziął swój początek cały pomysł, który wykiełkował mi w głowie jeszcze zimą, podczas jednych z ostatnich szmateksowych zakupów przed pandemią. Wnętrza dyniek wypełniłam wszelkimi zbędnymi tekstylnymi resztkami i ścinkami. Ogonkom kształt, kolor, a przede wszystkim ciepły, korzenny zapach nadały kawałki kory cynamonowej z ubiegłorocznych zapasów. Ostatecznie jednak nie obeszło się bez udziału szydełka, za pomocą którego z cienkiego szarego lnianego sznurka wydziergałam okrągłe mocowania, wszyte u podstawy pachnących dyniowych ogonków.

Złota polska jesień trwa sobie w najlepsze, dość łaskawa pogodą, bogata i hojna kolorami, więc choć to już za chwilę połowa listopada i trzeba by wreszcie pomyśleć o bożonarodzeniowych ozdobach, ja ciągle jeszcze łapię jesienne inspiracje. Właściwie nigdy nie tęskniłam za zimą. Dla mnie ładna jest tylko na obrazku. A w tym roku świąteczny nastrój wydaje mi się abstrakcyjny i odległy…

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz go polubić, skomentować i/lub polecić znajomym. Dziękuję!

Tagi: , ,

Komentarze (3)

  1. Aneta Dobrzańska pisze:

    Super wyszły. 🙂

  2. Łukasz Ratajczak pisze:

    Na żywo prezentują się jeszcze bardziej okazale. 🙂

Zostaw ślad po sobie!