Aktualności
Cztery i pół czarnego kota
Schyłek roku to dla mnie ogromnie twórczy i aktywny rękodzielniczo czas. I to co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze sama jesień swym niesamowitym, zmiennym światłem, bogactwem kolorów, obfitością smaków i zapachów stymuluje wyobraźnię i kreatywność. Kalendarz zaś podpowiada długą listę prezentowych okoliczności imieninowych, urodzinowych, a wreszcie świątecznych. Pierwszy na niej figuruje Pan Mąż, który […]
Czas niespiesznych powrotów
Zdarzają się w życiu takie sytuacje, które wymagają od nas pełnego zaangażowania, a wszystko inne przez chwilę przestaje być ważne i schodzi na dalszy plan. Nic jednak nie trwa wiecznie, więc prędzej czy później nadchodzi moment, gdy można przypomnieć sobie o dobrodziejstwach codzienności. Podjęta przeze mnie z początkiem roku wyprawa po zdrowie zmierza do szczęśliwego […]
Jeszcze krok i wejdziemy w Nowy Rok
Kończący się rok przyniósł mi tak dużo życiowych zmian i niespodzianek, że aż trudno mi objąć je wszystkie pamięcią. A wiele wskazuje na to, że następny, który rozpocznie się już niebawem, ma dla mnie w zanadrzu kolejną porcję nowości. Dla moich rękodzielniczych pasji mogą one stać się nawet całkiem korzystne. Niestety, blog będzie jednak musiał […]
Oklej papierkiem, pomachaj szydełkiem
Na mocy jednego z licznych postanowień noworocznych, jakiś czas temu zabrałam się za generalne porządki w swoich rękodzielniczych zasobach. A skoro już naocznie przekonałam się, jak są obfite, postanowiłam czym prędzej spożytkować choćby część odkrytych skarbów, przerabiając je na różne dziergane, plecione albo klejone cacka. Kolejne odświętne okazje były zaś doskonałym pretekstem, by móc powyżywać […]
Papierowe róże i serduszko nieduże
Szydełkujemy, dziergamy na drutach, pleciemy frywolitki lub makramy, wyklejamy, nawlekamy koraliki… Gdy już stworzymy kolejne dzieło życia, fotografujemy, opisujemy i pokazujemy na blogach lub w mediach społecznościowych. A nasze kochane „drugie połówki” przyglądają się temu twórczemu niewinnemu szaleństwu. Z różnych opowieści wiem, że niestety, nie zawsze z aprobatą i życzliwością. Ja jednak mam to przeogromne […]
Czary mary, świąteczny dom srebrno-szary
Nasze dość młode małżeńskie gospodarstwo domowe nie obrosło jeszcze zbyt wieloma tradycjami. Ale stopniowo, rok po roku, wypracowujemy swoje własne zwyczaje, w tym również świąteczne. Z domu rodzinnego zabrałam zasadę ubierania choinki i dekorowania wnętrz w ostatnią niedzielę przed Wigilią. Ale już kolejność wykonywanych czynności w miarę potrzeb modyfikuję sama. Całą procedurę rozpoczynam zazwyczaj od […]
I jeszcze, i znów zimowe łapacze snów
Choć majstrowanie przeznaczonego na prezent dla Siostry sznurkowego łapacza snów, o którym pisałam w poprzednim poście, trochę mnie zmęczyło, to sam ozdobny motyw tak mi się spodobał, że postanowiłam wykorzystać go przygotowując tegoroczne wiszące świąteczne dekoracje. Zaczęłam delikatnie, od niewielkiego „dyndadełka” do powieszenia nad biurkiem w pracy. Szydełkową śnieżynkę, której motyw zaczerpnęłam ze schematu na […]
Sznurkowy las mikołajkowych prezentów
Ani się obejrzałam, a tu już nadszedł grudzień! Nie wiem, czy jest to powszechne zjawisko, ale mam nieodparte wrażenie, że w chwili, gdy kalendarz obwieszcza ostatni miesiąc roku, czas nagle zaczyna niebezpiecznie przyspieszać. Ja zaś z prezentami i ozdobami nadal tkwię w przysłowiowym lesie… Jeśli już mowa o zagęszczonym drzewostanie, to taki niewielki młodniak wyrósł […]
Gdzie jestem, gdy mnie tu czasem nie ma?
Jeśli w miarę regularnie zaglądacie do mojej wirtualnej szuflady z robótkami, pewnie zauważyliście, że dość dawno mnie tu nie było. Na dodatek wakacje od blogowania zbiegły się w czasie z nieplanowaną, ale konieczną przerwą techniczną. Strona działa już bez problemów. Mnie jednak nadal niespieszno do powrotu ku wirtualnej rękodzielniczej rzeczywistości. Niżej w paru słowach wyjaśniam […]
Święto dziergania, urodziny i nowa serweta
Jak zapewne wiecie, dziś obchodzimy Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych. Za jego inicjatorkę powszechnie uznawana jest miłośniczka robótek na drutach, Danielle Landes. Dotychczas pasjonaci drutów lub szydełka tkwili samotnie na swoich kanapach, bądź w fotelach. Ale w 2005 roku Danielle postanowiła to zmienić. Doszła bowiem do wniosku, że dzierganie może zbliżać ludzi. Idea błyskawicznie […]
O serwetce, która nie chciała się skończyć
Ponieważ dziergam w niezbyt sportowym tempie, by zdążyć na czas, pracę nad tą serwetką zaczęłam już w długi majowy weekend. Ciekawy wzór, wyszperany na jednym z robótkowych blogów, sprawiał wrażenie niezbyt trudnego. Bawełniany kordonek Karat 8 (76 tex x 2/10g/65 m), pomimo lekkiego rozwarstwiana się, także nie wróżył żadnych poważniejszych komplikacji. I rzeczywiście, początkowo zwarty […]
Tak przypadkiem wielkanocne jajka w kratkę
Pomysłów na tegoroczne ozdoby wielkanocne miałam mnóstwo. Niestety, dojmujący brak czasu i tak zwane ważniejsze sprawy zweryfikowały tę listę, która w rezultacie skurczyła się do planu minimum. Ale pobawiłam się kilkoma technikami, wszystko utrzymując jednak w tradycyjnej, wiosennej gamie kolorystycznej: soczystej, trawiastej zieleni, słonecznej żółci oraz klasycznej, odświętnej bieli. Jako pierwsze powstały właśnie tytułowe jajka. […]
Z papierowym sercem na dłoni
Każdy powód do okazywania uczuć ważnym dla nas osobom jest dobry. A gdy na dodatek staje się pretekstem do rękodzielniczej twórczości, to już w ogóle mamy pełnię szczęścia! Walentynkowe święto wprost idealnie nadaje się do budzenia takiej radosnej okolicznościowej kreatywności. W tym roku odłożyłam na bok myśl o klasycznych koronkach i pogrzebałam trochę w… śmieciach. […]
Prezenty, pomysły, postanowienia
W tym roku hojny święty, choć tak zapracowany, uważnie i troskliwie przyjrzał się potrzebom mojej szydełkowej pracowni. Pierwszy prezent otrzymałam na kilka dni przed zabłyśnięciem symbolicznej gwiazdki. Był to zestaw trzech pięknych i bardzo pojemnych okrągłych puszek, ozdobionych motywem pluszowych misiów, wystrojonych w okolicznościowe czerwone czapeczki z futrzanymi pomponami. W najmniejszej bez trudu zmieścił się […]
Święta tuż, czas dzierganie kończyć już!
Do Świąt pozostało już tylko kilka dni, czas więc na małe podsumowanie. W tym roku przygotowania do nich trwały dla mnie nadspodziewanie długo. Większe niż zazwyczaj zapotrzebowanie na ręcznie wykonane prezenty (pokazywałam je w poprzednich wpisach, tu i tu) spowodowało, że za „produkcję” ozdób, mających wypełnić nasze własne zimowe gniazdko, zabrałam się z lekkim opóźnieniem. […]
Ostatnie komentarze