Sznurkowy las mikołajkowych prezentów
Ani się obejrzałam, a tu już nadszedł grudzień! Nie wiem, czy jest to powszechne zjawisko, ale mam nieodparte wrażenie, że w chwili, gdy kalendarz obwieszcza ostatni miesiąc roku, czas nagle zaczyna niebezpiecznie przyspieszać. Ja zaś z prezentami i ozdobami nadal tkwię w przysłowiowym lesie…
Jeśli już mowa o zagęszczonym drzewostanie, to taki niewielki młodniak wyrósł tej zimy w mojej pracowni. Dziesięć tekturowych trójkątów, szczelnie otulonych szarym lnianym sznurkiem, odrobinę posrebrzyłam metalizowaną nicią i każdą tak powstałą choinkę zwieńczyłam srebrną gwiazdką.
Chociaż zanim przystąpiłam do pracy czerpałam inspirację z przepastnych zasobów Internetu, dobór materiałów i sam pomysł na wykonanie są w pełni autorskie. Przydały się domowe zapasy pudełek oraz papieru pakowego, zwój lnianego sznurka z ubiegłorocznych prezentów, szpulka poliestrowych, srebrnych nici Silva 30 (150 m) z łódzkiej Ariadny oraz paczka miękkich gwiazdek rodem z Lidla.
Każda choinka, umocowana na drewnianym patyczku do szaszłyków, dostała jeszcze foliową koszulkę. Majstrowałam ten choinkowy zagajnik nadspodziewanie długo, bo niemal przez cały ubiegły tydzień. A ledwie wyrosły, już od niedzieli zaczęły mikołajkową podróż do bliskich i miłych pamięci osób.
Skoro corocznemu rytuałowi stało się zadość, czym prędzej wracam do majstrowania rodzinnych prezentów i domowych ozdób. Co do podarunków, to aż po stosowną chwilę wszystko musi pozostać tajne. Natomiast dekoracje planuję w bieli i szarości, muśniętej srebrnym i perłowym blaskiem…
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, możesz go polubić, skomentować i/lub polecić znajomym. Dziękuję!
Tagi: Boże Narodzenie, nici poliestrowe, ozdoby świąteczne, sznurek lniany
Śliczna dekoracja, piękna w swojej prostocie. Jest elegancka, będzie świetną ozdobą na święta.
Serdecznie dziękuję. 🙂 O to mi chodziło, by uchwycić świąteczny klimat, ale nie przedobrzyć.
Piękna zapowiedź! Pozdrawiam Kasiu!!!
Dziękuję. 🙂 Pozdrawiam. 🙂
Piękny ten Twój srebrzysty las 🙂
Świetny pomysł!
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję. 🙂 Tak sobie wymyśliłam, uwiłam i wyszło! 😉 Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Choineczki są przeurocze. 🙂
Dziękuję bardzo. 🙂
Jakie piękne.
Dziękuję.
Choineczki są cudne 🙂 a ten snieg padający na blogu tylko dodaje im uroku 😀
Dziękuję. 🙂 Choinki zmajstrowałam ja, a śnieżny, zimowy klimacik – Pan Mąż. 😉
Piękne choineczki! Proponuję za rok zrobić taki kalendarz adwentowy 😀 byłby cudowny <3
Dziękuję. 🙂 Też o tym myślałam, ale za późno się za to zabrałam… 😉
Świetny pomysł, cudne choinki i piękny śnieg ❄️
Dziękuję w imieniu własnym i nadwornego Śniegotwórcy… 😉